Ha ha ja czasami,chcąc kupić komuś prezent,nakupuję sobie mnóstwo "niezbędnych"rzeczy,bo wtedy wszystko mi się podoba.Ten kubek też oczywiście bym kupiła,a nawet kilka od razu!:)))
Dziękuję za każdy komentarz, chętnie Cię odwiedzę. Nie odpowiadam na komentarze typu "Obserwujemy?" Jeśli spodoba Ci się mój blog to zostań na dłużej, jeśli spodoba mi się Twój to zaobserwuję:)
słodki ten kubek, wygląda jakby wygrzebany gdzieś na angielskiej wsi :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że spadł Ci kamień z serca odnośnie serduszek.Zakupy udane,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHa ha ja czasami,chcąc kupić komuś prezent,nakupuję sobie mnóstwo "niezbędnych"rzeczy,bo wtedy wszystko mi się podoba.Ten kubek też oczywiście bym kupiła,a nawet kilka od razu!:)))
OdpowiedzUsuńLawendowych kubków nigdy nie za wiele! Zwłaszcza takich pięknych jak ten. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńbiore kubek ;)
OdpowiedzUsuńJestem fanką poduszek, a te są przesliczne !
OdpowiedzUsuńkubek jest cudny:)
OdpowiedzUsuń