Ostatnio cierpię na brak weny i motywacji do tworzenia...Często dopada Was coś takiego? Niby lubię robić to co robię,ale czegoś brakuje. Mam nadzieję, że to przejściowe i krótkotrwałe. Dzisiaj pokarzę co ostatnio wytworzyłam. Nie jest to nic nadzwyczajnego i już były podobne prace.
Więc na początek nieśmiertelny motyw lawendy
i winogrona
Postaram się w następnym poście pokazać coś nowego. Ten czas tak szybko leci i kolejny weekend przed nami. Więc życzę miłego, spokojnego i słonecznego weekendu i DUUUŻO WENY!!!!!Pozdrawiam:))
lawenda jest taka sielska, śliczna ta butelka :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prace:)
OdpowiedzUsuńTeż mam tak czasem...ze weny brak...ale to szybko mija. Więc Twoja wena na pewno do Ciebie szybciutko powróci:)
Dziękuję pięknie za odwiedziny i miłe słowo na blogu...to balsam dla duszy:)Ślę serdeczne pozdrowienia i uściski-Peninia*
jak przy barku weny powstaja takie cuda to co jest jak masz wene ;D
OdpowiedzUsuńbrak weny utrudnia tworzenie, też czasami przez to przechodzę :) piękne prace
OdpowiedzUsuńZ tą weną to ...chyba nie należy się zbytnio przejmować.Przecież gdyby była przez cały czas to człowiek nie miał by czasu na odpoczynek:)
OdpowiedzUsuńbajeczna praca z winogronem! i te spękania! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u mnie :)
Pozdrawiam
Piękne prace. Brak weny i chęci dotyka chyba każdego człowieka co jakiś czas, najważniejsze to nie pozwolić aby trwało to zbyt długo:)))
OdpowiedzUsuńWena przyjdzie sama kiedy przesyaniesz o niej myslec..albo kompletnie nie bedziesz mieć czasu na zajmowanie się malunkami:)Lawenda i winogrona:)..śliczne:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace !
OdpowiedzUsuńzapraszam + obserwuje :)
Jeżeli chodzi o mnie,lawendę mozesz pokazywać na okrągło.Deseczka też cudna,nie jest tak źle z Twoją weną!:)
OdpowiedzUsuńTe motywy są zawsze na czasie:).
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny u mnie i pozdrawiam!