fajna ja też się przymierzam do zrobienia deseczki dla koleżanki na parapetówę :))) ale przecieraną z transferem... decoupage jeszcze nie próbowałam :) pozdrawiam
Dziękuję za każdy komentarz, chętnie Cię odwiedzę. Nie odpowiadam na komentarze typu "Obserwujemy?" Jeśli spodoba Ci się mój blog to zostań na dłużej, jeśli spodoba mi się Twój to zaobserwuję:)
Tobie spodobało się robienie deseczek, a mi ich oglądanie :)
OdpowiedzUsuńFajna deseczka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
oj, już lekko jesienne kolory, śliczna :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna deseczka - super pomysł z wypaleniem napisu:)
OdpowiedzUsuńFajny motyw i pomysł na napis :)
OdpowiedzUsuńO tak motyw na deseczce jest rewelacyjny, piękne kolory
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. Iza :)
mam wrażenie, że te kwiatki są w 3D, świetne :)
OdpowiedzUsuńfajna ja też się przymierzam do zrobienia deseczki dla koleżanki na parapetówę :))) ale przecieraną z transferem... decoupage jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
super deseczka :) a najbardziej zastanawia mnie jak zrobiony jest napis :)) można wiedzieć czy to top secret?? ;)
OdpowiedzUsuńNapis jest wypalany:))
Usuńdzięki :) czyli mój Pan "M" miał racje :)
UsuńTe deski są super :) Fajnie byłoby taką dać bliskiej osobie w prezencie. Muszę nad tym pomyśleć, ale bliżej świąt :D
OdpowiedzUsuńDeseczki są super :-) Oj przygarnęłabym jedną do siebie hihhihih
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie fioletu z zielenią... Ale z żółtym też ciekawie się prezentuje :-))
OdpowiedzUsuńKolejna piękna deska :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć :)
Kiedyś jak już będę miała swój dom, będę często składała u Ciebie zamówienia na takie cuda :)
Ciekawy motyw na tej deseczce. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń