Ostatnio troszkę zaniedbałam bloga. I wena twórcza mnie całkowicie opuściła. Przed cały okres świąteczny nie zrobiłam nic rękodzielniczego. Spowodowane to jest też pewnie tym, że mój mąż już prawie na walizkach i w środę będziemy musieli się pożegnać znowu na parę miesięcy:((
W końcu się zmusiłam i zrobiłam taką butelkę
I chyba już niedługo powstanie więcej nowych prac, to dobry sposób na smutki.
Dostałam ostatnio wyróżnienie od Moniki
Bardzo dziękuję:))) To miłe:)
Pozdrawiam serdecznie i cieputko:)))))))
piękna, uwielbiam motyw herbacianej róży :)
OdpowiedzUsuńpiękna butelka! ja swoją poprawiałam właśnie dziś trzeci chyba raz i dalej nie jestem zadowolona z efektu, chyba wyląduje w koszu w końcu :/
OdpowiedzUsuńPiękny motyw na buteleczce :)
OdpowiedzUsuńnoworocznie butelkowo ;)
OdpowiedzUsuńhihi
piękne wykonanie!
ja dziś też swoją skończyłam...lawendową ;p
Pozdrawiam...
ps. u mnie powrót zimy dziś nastąpił, także za chwilę i ja za wiosną zatęsknię
Wspaniała butelka!
OdpowiedzUsuńpiękna butelka
OdpowiedzUsuńja właśnie dzisiaj kończę swoją.
Masz rację praca twórcza jest najlepsza na smutki, trzymaj się cieplutko :*
Gratuluję wyróżnienia. Butelka śliczna.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia:)Lubię twoje butelki:):) bardzo :)
OdpowiedzUsuńButelka śliczna, nostalgiczna. Wyróżnienia gratuluję ale, ale zrozumiałam, że pauzujesz? Musisz? Będzie smutno!
OdpowiedzUsuńNie, ja nie uciekam ,przeciwnie pewnie będzie mnie trochę więcej:))
Usuńpiekna buteleczka :) zapraszam na moj blog , bo tam tez czeka na Ciebie wyroznienie :))
OdpowiedzUsuńTo oczywiste,ze podczas pobytu męża miałaś lepsze zajęcia niz dekupażenie:))Ja bez wyrzutów robię sobie wolne,ileż mozna?!
OdpowiedzUsuńButelka cudna,piękne motywy.Pozdrawiam.
Cudna buteleczka, uwielbiam motyw róż! bardzo bardzo mi się ona podoba:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Odrobina przerwy nie zaszkodzi, teraz ruszysz do tworzenia z nową weną!!!!!
OdpowiedzUsuńA rozstania są zawsze smutne, ale czas szybko płynie i za chwilę znów będziecie razem!!
Pozdrawiam
Gosieńko masz rację z tym lekarstwem na smutki. Ja gdy tylko zacznę coś robić, to zupełnie zapominam o wszystkim. Co np. dziś na złe wyszło zupie. A miałam tylko polakierować...chwileczkę... ^^)
OdpowiedzUsuńMelduję, że niedopatrzenie banerkowe już uzupełnione :)
Piękna buteleczka, w sam raz na domową nalewkę:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Polecam strasznie te Muffinki :) pyszne za bardzo... az ich nie ma :P
OdpowiedzUsuńMoja znajoma też dekorowała takie buteleczki ale jak szybko rozpoczęła zabawę tak szybko zakończyła :) a szkoda, bo nawet dobrze jej szło :)
Nie dziwię Ci się,że nie masz weny przed wyjazdem męża.Buteleczka też taka trochę owiana nostalgią, Gosiu pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOj, to z tęsknoty będziesz tworzyć w dwójnasób!
OdpowiedzUsuńButelka świetna!
Pozdrawiam i trzymaj się:).
Śliczna ;) Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mika
Cudowna.......pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDobrze, że masz pasję, bez niej byłoby Ci trudniej... Buziaczki!
OdpowiedzUsuńButelka świetnie się prezentuje w nowym ubranku W nowym Roku wszystkiego co Najlepsze,pozdrawiam serdeczanie
OdpowiedzUsuńSama buteleczka na smutki wystarczy:) jest piękna i nie potrzeba żadnej zawartości:):)
OdpowiedzUsuńTym różanym motywem wywołujesz wiosnę:)
OdpowiedzUsuńPiękna buteleczka...ja też tęsknie za słońcem, więc czekam na nie z niecierpliwością. Współczuję Ci serdecznie tych rozstań. Podejrzewam jak to musi boleć, ale miłość wytrzyma wszystko. Ja w to wierzę :)
OdpowiedzUsuńCudowna!!! Róze przesliczne!!!
OdpowiedzUsuńbuteleczka cudna ... gratuluje wyzwania .. pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńWiosennie u ciebie bardzo :)
OdpowiedzUsuńŁadna buteleczka, jesteś zdolna :)
Cudowna! Mnie też ostatnio wena opuściła i nic mi się nie chce, co mnie już zaczyna powoli wkurzać:)
OdpowiedzUsuńprześliczna buteleczka :) oby ta Wasz rozłąka szybciutko minęła :) mi też nie za bardzo sie chce cokolwiek robic, po woli się zbiram he he.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna, taka letnia :)
OdpowiedzUsuńPiękne, bardzo romantyczne butle :)
OdpowiedzUsuńWpadłam z rewizytą ,ale cudeńka ,naprawdę miło sie patrzy ,zdolna jesteś ,a co do weny to masz racje ,większość blogowiczów cierpi ostatnio na jej brak,pozdrawiam serdecznie i zapraszam częściej.
OdpowiedzUsuńśliczne butelki!! pozdrawiam B.
OdpowiedzUsuńWitam i dziękuję za odwiedziny. U mnie pachnie chlem a u Ciebie różami :)Przy okazji wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Pozdrawiam i zapraszam Marta
OdpowiedzUsuńpieknia buteleczka
OdpowiedzUsuńFantastyczne butelki, gratuluję pomysłowości, będę stałą czytelniczką bloga..pozdrawiam cieplutko życząc nowych inspiracji :)
OdpowiedzUsuńśliczne butelczyny ;)
OdpowiedzUsuńNo to teraz będzie szał tworzenia !!! Więcej czasu dla nas :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia:} to rzeczywiście bardzo miłe:}
OdpowiedzUsuńButla super, motyw różany, jeden z takich jakie lubię:} i szkoda, że z powodu smutku ale cieszę się, że powstanie więcej nowych prac, bo lubię zaglądać i oglądać:} Byle dotrwać do pierwszych oznak wiosny, myślę, że one mimo wszystko budzą w nas radość i optymizm. Wtedy wszystko łatwiej przetrwać nawet rozstania.
super butelka :) u mnie też zima i mróz brr :(byle do wiosny..:)
OdpowiedzUsuńmam za sobą podobny czas, tylko to ja wyjeżdżałam, oj, cieżko jest wtedy, ciężko
OdpowiedzUsuńcałuski :)
Piękna buteleczka:)
OdpowiedzUsuńButelka bardzo mi się podoba, jest taka delikatna,śliczna!! u mnie też weny brak :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię ciepluteńko :)
Jakie to piękne wszystko, ślicznie ozdabiasz przedmioty!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę u mnie ;)
Pozdrawiam serdecznie