Resztę kur postaram się dokończyć przed świętami chociaż to raczej nie będę zawieszki typowo świąteczne.
***
Mamy wiosnę? Ja dziś postanowiłam zaprosić troszkę wiosny do domu. Chciałam kupić tulipany, ale nigdzie nie mogłam dostać. Wykupione. Więc musiałam zadowolić się goździkami, ale czy nie są równie piękne?
A jutro będę miała dla Was niespodziankę:)) miłego dnia:)
Kurki świetne a kwiatuszki...Gosiu-o tej porze to cudowne są każde bo wnoszą taką namiastkę ciepła i wiosny:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zwykle pomysłowo...ja bardzo lubię goździki
OdpowiedzUsuńpiekny blog , piekne prace!
OdpowiedzUsuńŚwietne drobiazgi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podoba mi się deseczka, zawieszki i pachnące goździki :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne zawieszki:) kurka świetna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
piękne jak zwykle :) a ja lubię goździki :) pewnie dlatego że potrafią 2 tygodnie stać i cieszyć oko :) ja dziś za to polowałam na żonkile ... byłam nawet na giełdzie i ostatnie poszły o 5 rano :/
OdpowiedzUsuńBardzo ladne nowe zawieszki!
OdpowiedzUsuńTulipany z pewnoscia wykupiono, bo kazdy chce troszke wiosny w domu jak na dworze zimno :-)
Pozdrawiam!
Śliczne prace! Bardzo podoba mi się zawieszka kuchenna :)
OdpowiedzUsuńi zawieszki i goździki cudne :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace ;) Ja niestety się ostatnio troszkę opuściłam z decoupagem :( A te goździki ahhhh cudowne ;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mika
Zawieszki cudne :) A goździki piękne...może przywołają wiosnę :)
OdpowiedzUsuńkura jest genialna
OdpowiedzUsuńa goździki może namówią wiosnę do przyjścia
całuski :)
Cudowny kolor goździków,bardzo je lubię. Kurki są urocze. Buziaki
OdpowiedzUsuńPiękne prace, kwiaty i równie piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńŚliczności a kurka urocza.
OdpowiedzUsuńPiękne- cudowny odcień różu:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne
OdpowiedzUsuńfajne.:D
OdpowiedzUsuńChyba też sobie sprawię jakiś bukiecik, bo jak na razie na wiosnę nie ma co liczyć:) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńŚliczne! :)
OdpowiedzUsuńGosiu jak u Ciebie w domu wiosennie, pięknie!!! :) a zawieszki jak zwykle śliczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo wiosennie :)
a deseczka Boska!!!!! :)
OdpowiedzUsuńcudne te gożdziki pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńŚliczne prace!:)
OdpowiedzUsuńTwoje dzieła są piękne ! a Goździki kojarzą mi się z latami mojej wczesnej młodości :) Trzy goździki przybrane asparagusem i słomkową wstążeczką :)
OdpowiedzUsuńSuper ;D
OdpowiedzUsuńŚliczne prace , a gożdziki dobrze że wracają do łask. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudownie!:) A deseczka wspaniała!:)
OdpowiedzUsuńBaaaaaardzo mi się podobają Twoje prace :) niedługo remont kuchni to nie wytrzymam i się u ciebie zaopatrzę w drobiażdżki:)
OdpowiedzUsuńSuper deseczki :D
OdpowiedzUsuńJejuuuu*.*
OdpowiedzUsuńwspaniałe robisz te rzeczy!
Już sobie wyobrażam jak stylowo masz w domu!
A goździki są cudowne uwielbiam je ;)
fajne tworki i jakie śliczne goździki zamieszkały u Ciebie na parapecie :)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM!!
Śliczne goździki :) i Twoje prace jak zwykle piękne!
OdpowiedzUsuńzawieszki sa sliczne a deseczka z Paryzem wyglada pieknie w sam raz na francuskei sniadanie :)
OdpowiedzUsuńOo, jakie piękne te goździki, dobrze, że tulipków zabrakło ;)
OdpowiedzUsuńKlimatowe te Twoje zawieszki, bardzo fajne! Ja też lubię goździki, we wszystkich kolorach! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam goździki. Kupuję je namiętnie i ładnie ozdabiają mój domek.Zawieszki pięknie się prezentują wśród garnuszków. Uściski.
OdpowiedzUsuńbadzo podobają mi się te zawieszki, świetnie wyglądały by na drzwiach - to też ubolewam, że je zlikwidowałam:)
OdpowiedzUsuńBardzo,bardzo pomysłowe!:)
OdpowiedzUsuńŚwietne zawieszki:) Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńGoździki wracają do łask:) Piękne.Zawieszki super:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTwoje zawieszki są cudne i bardzo pomysłowe! Dziękuję za odwiedziny u mnie!
OdpowiedzUsuńWieża Eifla na deseczce kuchennej to świetny pomysł, mam podobną serwetkę i też szukam miejsca gdzie ją nakleić. :-)
OdpowiedzUsuń