Dzisiaj obiecane starocia. Na początek zapraszam do niezwykłego sklepiku, do którego zaprowadziła nas muzyka ze starego adaptera. Miejsce niezwykłe:)
A teraz targi:) Widok z góry
Miałam wielką ochotę kupić tę szafkę (10 euro), ale nie mam w domu dla niej miejsca. Strasznie mi szkoda, chociaż zdjęcie zrobiłam.
Na francuski mix zapraszam TU.
Strasznie ciężko wracać do tworzenia, ze świętami jestem daleko w tyle. Podziwiam prace na Waszych blogach i planuję ostro wziąć się do roboty:)
Miłego wieczora życzę:)
ale zbiorowisko skarbów :)
OdpowiedzUsuńale różności nacieszyłas oczy , my tez ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńdoszłam do wniosku, ze całe moje szczęście, że nie mam w pobliżu takich targów, bo oszalałabym tam i doprowadziła do bankructwa :D
OdpowiedzUsuńale super miejsce... chciałabym tam być
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wspaniałe miejsca aż nic tylko zazdrościć ale że kocham Francję i starocie pobyłam tam z tobą przez moment a;e jeszcze mam nadzieję że nie koniec pokazywania twego bo tak to pięknie wszystko wygląda ten sklepik oj jak ja bym tam była portfel mój buś mi musiała schować widzę tam tyle przeróżnych rzeczy i chyba książki pokazałaś czyżbym się myliła ?- a na samy, końcu foto - aż mi w sercu zagrało - singerka- aż dziw bierze że ludziska takie rzeczy za grosze sprzedają przecież ta maszyna to autentyczny antyk a znam się na tym oj nic miło mi było znþw odwiedzić ciebie i pokazuj więcej foto ja buziaki ci ślę mocno ściskam i dziękuję że cię znalazłam w tym dziwnie wielgachnym świecie wirtualnym Marii
OdpowiedzUsuńale miejsce! oczu oderwać nie mogę. szkoda, że nie wziełaś tej szafki, może jednak gdzieś byś ja upchnęła, cudna jest i ten rower jaki fajny, tak czy siak, Twoje nabytki z herbaciarką na czele też są wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńO rany!!!! Ja się zapatrzyłam na maszynę do szycia!
OdpowiedzUsuńChyba bym tam sporo czasu spędziła na oglądaniu. Może bym coś wybrała dla siebie :)
OdpowiedzUsuńAle magiczne miejsce....Buziaki
OdpowiedzUsuńO ludu jak ja bym tam poszalala z podniesionym cisnieniem, a ta szafke to bym kupiła choćbym miała ja w rekach w domu trzymać
OdpowiedzUsuńGosiu,oczopląsu można dostać!Szczerze zazdroszczę możliwości pooglądania tych skarbów,o zakupach nie mówiąc.Samochód zapakowałabym po dach!
OdpowiedzUsuńAle wspaniałości wypatrzyłaś:)
OdpowiedzUsuńPoszłabym w to magiczne miejsce! Bajkowy świat przeszłości!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie miejsca!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Jakie piękne rzeczy :) Każde z nich kryje jakąś historię zapewne...
OdpowiedzUsuńTaki sklepik i bazarek to marzenie. Nie wiem czemu u nas tego nie ma. Te bazarki nasze to porażka.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po odbiór wyróżnienia, pozdrawiam, Jola
OdpowiedzUsuńJa chcę tam być!!!dlaczego nikt mnie nie weźmie w takie miejsca!!!!!!!!!!!::))))))
OdpowiedzUsuńJest w czym wybierać...
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńAleż miejsce!!
OdpowiedzUsuńGdy oglądam takie zdjęcia to zawsze żałuję, że moje pokoje nie są większe, albo, że nie mam o jedną półeczkę więcej. Ale gdy przychodzi dzień sprzątania narzekam, że taki dom jest za duży i tych kurzy do ścierania za wiele :) Ale i tak na pewno bym znalazła coś, co koniecznie by się jeszcze przydało postawić w jakimś koncie :)
OdpowiedzUsuńNa takich targach to codziennie mogła bym bywać :))
OdpowiedzUsuńAle piękne miejsce i rzeczy :)
OdpowiedzUsuńIle tutaj wspaniałości:)
OdpowiedzUsuńPrzesadziłaś...mało z krzesła nie spadłam..uwielbiam takie miejsca, targi..kupiłabym wszystko !
OdpowiedzUsuńo łał!! Ty w raju byłaś? :)
OdpowiedzUsuńSzczęka mi opadła... Dlaczego mnie tam nie było ? :(
OdpowiedzUsuńOd razu kupiłabym tę białą szafeczkę.
Gosiu, a podzieliłabyś się namiarem gdzie taki targ i sklepik są? Proszę, proszę. Ja wybieram się do Francji w wakacje. Jeszcze nie wiem gdzie. Może uzależnię wybór miejsca od takiego bazarku?- serio!
OdpowiedzUsuńMój @: aguszka2@o2.pl
Targi staroci to urokliwe miejsca!
OdpowiedzUsuń