Święta przebiegły szybko i spokojnie. Parę świątecznych migawek możecie zobaczyć TU.
A dziś pokarzę troszkę mojego domu.
Salon, a właściwie połowa salonu, na drugą połowę nie mamy jeszcze pomysłu.
Mała jadalnia w kuchni
Tulipanów mam w tym roku pod dostatkiem
Miejsce na półeczkę też się znalazło
W kuchni wrażenie robi wielkie okno. Zawsze takie chciałam mieć:)
znowu tulipany
Nasz futrzak już się zadomowił, ta jego ucieczka to jednorazowy incydent. Teraz cały dzień korzysta ze słońca i chyba jest szczęśliwy
W tym roku wiosnę odczuwam bardziej, rano budzi nas śpiew ptaków i tak jest aż do wieczora:)
Polubiłam to moje nowe miejsce. Jeszcze nie jest do końca urządzone, sypialnia cały czas czeka na remont, jeszcze trochę rzeczy trzeba dokupić, ale mi się już podoba:)
Pozdrowienia wiosenne przysyłam:)
No to masz teraz ogromne pole do działania, urządzanie gniazdka to ogromna frajda, czekam na fotki każdego nowego zakamarka czy zrobionego bibelocika:)
OdpowiedzUsuń:) ciesz się tym wszystkim co Cię otacza Gosiu :)
OdpowiedzUsuńokna w kuchni a raczej wielkiego PARAPETU zazdraszczam...ale tak pozytywnie...uroczy kącik jadalniany :)
Pozdrawiam...
ps. podrzuć na maila nowy adresik korespondencyjny :)
pa :*
Ciekawy segment :) A psiak gdzie będzie miał lepiej jak nie u Was i we własnym ogródku :)
OdpowiedzUsuńmasz piękne miejsca , powoli, powoli i będzie jak sobie marzysz
OdpowiedzUsuńCieszę się, że znalazłaś własne gniazdko i teraz je "uwijasz", jak ten mój ptaszek, który ostatnio do naszego domku zagląda...
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Małgosiu pięknie urządziłaś wasze gniazdko a na tę scianę drugą znajdziesz pomysł z twoim talentem twórczym to ja wierzę że ty coś tam extra zmodzisz a może olbrzymi obraz - pomyśl buziaki ślę i ciesz się bo niejedna z nas chciałaby mieć taką przestrzeń buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńGratuluję nowego miejsca na ziemi :) zazdroszczę tego śpiewu ptaków :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że już jesteś nawet zadomowiona :) wspaniale, że polubiłas swój domek, za chwile go pokochasz, no i nawet futrzak się zadomowił...
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten Wasz mały świat :) A futrzak niezwykle uroczy :)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno :))
Gosiu, bardzo przytulnie w tym Twoim nowym gniazdku!!!
OdpowiedzUsuńTulipanki cudne!
Ślę uściski
ślicznie Gosiu! fajnie, że się zadomowiliście! :) ściskam i czekam na kolejne zdjęcia
OdpowiedzUsuńśliczne migawki ale najpiękniejsze jest to że już lubisz to miejsce:)))
OdpowiedzUsuńSuper-własny dom!!Urządzicie się z pewnością:)Wszystko pomalutku się zrobi:)
OdpowiedzUsuńZyczę wiele radosci podczas urzadzania i dekorowania domu:)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia i kochany psiak.
OdpowiedzUsuńGratuluję Gosiu pięknego domu!
OdpowiedzUsuńWspaniale. :)
OdpowiedzUsuńŻyczę radości w urządzaniu i gratuluję nowego miejsca :)
OdpowiedzUsuńTulipanki uwielbiam a jeszcze bardziej śpiew ptaków :)
moja Emma też w nowym domku szczęśliwa, choć nie w pełni jeszcze korzysta z uroków własnego ogrodu, bo część płotu jeszcze nie wróciła do właściwego stanu, więc może bywać tylko na smyczy.
OdpowiedzUsuńjuż widać jak ślicznie u Ciebie Gosiu
całuski
ale masz fajnie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknego domku i życzę abyś czerpała same przyjemności z jego urządzania :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się aranżacja :-) Życzę inspiracji na urządzenie całości:) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńEch lubię takie półeczki :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie podobnie jak u mnie:) dużo jeszcze do zrobienia ale już się mieszka i jakoś funkcjonuje a powoli robi:) choć u nas to właśnie głównie sypialnia skończona:) Twój piesiu ma teraz dobrze:) mój miał gorzej, bo ma prawie 14 lat i już nie widzi, prawie nie słyszy a my go zawieźliśmy w nowe miejsce i miał trochę problemów żeby się odnaleźć.
OdpowiedzUsuń