Domowe migawki

Dzisiaj troszkę pochwalę się tym co na urodziny dostałam. Moi bliscy wiedzą, że najbardziej cieszą mnie przedmioty do dekoracji wnętrz i w tym roku byłam bardzo mile zaskoczona:)
W salonie zagościła taka poducha ręcznie robiona:)

Do kuchni powędrował  śliczny słoik, jeszcze nie wiem co się w nim znajdzie, ale cokolwiek to by nie było, to pięknie będzie się prezentować:)

W sypialni dumnie stoi zegar, lepszego nie mogłam sobie wymarzyć. Szukaliśmy do sypialni zegara co nie chodzi za głośno i na prawdę nie było to łatwe zadanie. Ten jest idealny i na dodatek z moją ukochaną lawendą:)

A jeśli chodzi o lawendę to też taka znalazła się między prezentami. Ciągle się nią zachwycam. I mam takie pytanko, czy lepiej jak stoi na słońcu czy w cieniu? Jak jeszcze udzielicie mi porad na temat pielęgnacji lawendy, to będę bardzo wdzięczna:)

Zamarzyła mi się fototapeta do sypialni i takową sobie sprezentowałam, dzisiaj ją zawieszaliśmy co okazało się, że nie jest takim łatwym zadaniem. Nie wyszła idealnie, ale tego na zdjęciach nie widać:)

Zresztą chyba nie jest źle:)

Kochani dziękuję Wam bardzo za życzenia, życzę miłego weekendu i do następnego:)))