Niedawno rozważałam na blogu temat czy Pasja może być sposobem na życie. Temat uważam jest bardzo ciekawy i tak zastanawiając się nad tym przyszedł mi do głowy pomysł na ciekawy konkurs. Wiem, że niektóre z Was odważyły się, postanowiły spełniać swoje marzenia i uczyniły ze swojej pasji sposób na życie. Dlatego chciałabym, żebyście opowiedziały swoją historię. Co zmotywowało Was do tego, żeby założyć własny biznes, jakie były początki, chwile zwątpienia, jakie trudności musiałyście pokonać i czy było warto? Myślę, że takie historie mogą być bardzo pomocne dla niejednej z nas.
Zasady:
Jeśli chcesz wziąć udział w konkursie to wstaw banerek na swojego bloga i
przyślij mi swoją historię z paroma zdjęciami
Osoby nie posiadające bloga również mogą wziąć udział:) Swoje historie przysyłajcie do końca września na adres gosia.zalewska12@wp.pl. Po tym czasie będę publikować je na blogu. To jest okazja do zareklamowania swojej pasji dlatego przysyłajcie również adresy swoich stron internetowych, blogów, sklepów. Najciekawsze historie zostaną nagrodzone więc zachęcam do wzięcia udziału:) Czy znajdzie się ktoś chętny???
Fajny temat konkursu, postaram się coś "skrobnąć" :)
OdpowiedzUsuńO której pasji napisać?????????????????????????????????//
OdpowiedzUsuńBardzo dobry temat, i to nie tylko na konkurs.
OdpowiedzUsuńMoże i jak za jakiś czas będę mogła coś napisać, na dziś właśnie jestem na drodze do spełniania swoich marzeń :)
Ciekawy temat :)
OdpowiedzUsuńoj, dobrze to wymyśliłaś, ciekawe będą takie historie dziewczyn, które pasję przekuły w sukces :)
OdpowiedzUsuńJuz jestem ciekawa co dziewczyny napiszą :)
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam:)
OdpowiedzUsuńTemat rzeka...Oj, byłoby o czym pisać...Ale chyba nie jestem gotowa...
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia innym! Chętnie poczytam! :)
Z przyjemnością poczytam o sukcesach dziewczyn, myślę że takich jest sporo które zamieniły pasję w biznes, co jest moim marzeniem :)
OdpowiedzUsuńJa również jestem bardzo ciekawa jak powodzi się naszym kreatywnym koleżanka, chętnie poznam Ich historie...
OdpowiedzUsuń