Porodu bałam się bardzo, ale dzięki decu mogłam się troszkę odstresować, wyciszyć. Rękodzieło powinno być przepisywane przez lekarza każdej zestresowanej kobiecie w ciąży:) Przynajmniej mi bardzo pomogło.
Dzień przed pójściem do szpitala zrobiłam dwa małe obrazki.
A dzisiaj mój mąż do Francji wyjechał na calutki miesiąc:( W tym roku niestety beze mnie. Z jednej strony troszkę mi szkoda, ale teraz w domu mam kogoś, kto jest ważniejszy niż wszystkie wyjazdy:)
Pozdrawiam:)
ostatnie zdjęcie CUDOWNE!!! :) pięknie wyglądacie!! :)
OdpowiedzUsuńNie ma co żałować tegorocznego wyjazdu, w przyszłym roku pojedziecie już całą trójką :)
POZDRAWIAM!
ps. obrazki super, urzekający jest ten z hortensjami :)
śliczne obrazki, ale ten ostatni "obrazek" - to jest już PRZEPIĘKNY!!!
OdpowiedzUsuńObrazki świetne, poród szczęśliwy, Synuś piękny, masz wiele powodów do radości:-)
OdpowiedzUsuńTwoje prace są super Gosiu, ale to cudo w Twoich ramionach to już prawdziwy skarb :)) przepiekny :))
OdpowiedzUsuńUsciski dla was :))) Ala
piękne obrazki -faworytem rower - a zdjęcie Wasze rozczula :* ślicznie :*
OdpowiedzUsuńJaki kochany Bobas:-) decu i inne formy rękodzieła to prawdziwa arteterapia:-)
OdpowiedzUsuńObrazki piękne, ale ten ostatni ,,obrazek'' jest najpiękniejszy :) Ściskam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńObrazki piękne ale Maleństwo najpiękniejsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne to twoje szczęście kochana!!!!! Cudne obrazki!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Małgosiu
Pewnie, pewnie, maleństwo teraz najważniejsze. Doskonale Cię rozumiem:) Śliczne zdjęcie a obrazki bardzo ładne wykonałaś.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace jednak ostatnie zdjęcie najwspanialsze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczne obrazki a synuś cudowny :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze zdjęcie, dużo zdrówka i szczęścia dla Was :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądacie tylko gratulować
OdpowiedzUsuńUrocze! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńwszystko poszło dobrze więc się nie dziwię że wielkie powody do radości - pięknie wygladasz Małgosiu z synkiem - zdrowi badźcie - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńObrazki piękne, a wy wyglądacie wspaniale! życzę Wam dużo zdrówka i radosnych chwil :)
OdpowiedzUsuńładne obrazeczki :) miesiąc szybko zleci!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko!
Jakie urocze maleństwo , śliczności :):) Dużo zdrówka dla mamy i maluszka :)
OdpowiedzUsuńOjej, jaki maleńki szkrabek PRZECUDNY! To będzie Ci trochę ciężko bez męża...Trzymaj się, kochana, cieplutko.:)
OdpowiedzUsuńA obrazki SUPER!.:)
Jesteście piękni!
OdpowiedzUsuńPomysl sobie jak Twojemu mezowi było ciężko zostawić swoje dwa największe skarby... miesiąc minie i znowu będziecie razem :)
Obrazki sliczne, faktycznie dobry pomysł na odstresowanie przedporodowe :)))
Obrazki piękne, ale ten ostatni podoba się mi się najbardziej....Ty i Wasz skarb:)))
OdpowiedzUsuńCudowna mama z synkiem :) Słodko wyglądacie :) Obrazki wspaniałe w paryskim klimacie, który bardzo lubię :) Pozdrawiam Cię Gosiu :))
OdpowiedzUsuńPo pierwsze gratulacje za dzidzię, no i żebyś miała trochę czasu na robótki :)
OdpowiedzUsuńCudny czas macierzyństwa...tylko szkoda, że nie razem...u mnie też tak było, jak Jaga nam się urodziła mój M też był poza domem, szkoda tego czasu, ale jak mus to mus...pozdrawiam Was cieplutko i przesyłam buziaki :)
OdpowiedzUsuńRobota dobra na wszystko i tak trzymaj:)
cudne obrazki ale Wasze zdjęcie najcudniejsze:)
OdpowiedzUsuńobrazki świetne!! a czas spędzony z maluchem bezcenny :):) moja córa jutro kończy 16 miesięcy i kocham każdy dzień z nią spędzony w domu :):)
OdpowiedzUsuńMnie też decoupage odstresowuje :) Ale z maluszkiem ślicznie wygladasz:)
OdpowiedzUsuńGratulacje . Śliczne .... oczywiście maleństwo. .... Obrazki też :)
OdpowiedzUsuńJaka słodziutka kruszynka!
OdpowiedzUsuńGratuluję!! Cudny skarbek :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite prace wykonujesz, widać ogromny wkład pracy i zaangażowanie. Podziwiam Cię. Gratuluję ślicznego potomka.
OdpowiedzUsuńGosiu, ależ CUDO trzymasz w objęciach:) Rośnijcie zdrowo! Obrazki śliczne. Mam nadzieję, że maleństwo nie zagrabi Cię tylko dla siebie i pozwoli Ci tworzyć. Ściskam Was mocno. Ania
OdpowiedzUsuńKOCHANA WSPANIAŁE!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Gdyni,
Ola z Fashiondoll.pl
Zawsze byłam pod wrażeniem Twoich prac, ale to cudo które trzymasz w ramionach przyćmiło je wszystkie :))))
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę Wam obojgu :)
Kochane maleństwo i obrazki świetne :)
OdpowiedzUsuńsuper obrazki, urocze maleństwo :)
OdpowiedzUsuńOjej, jaki słodziak, cudowny, gratuluję i pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńKochana obrazki są piękne, ale Ty i maleństwo wyglądacie tak uroczo i ślicznie że nic tego nie może pobić! Niech się chowa zdrowo i rośnie jak na drożdżach;) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękny decoupage! Oj trzymam kciuki żeby szybko zleciał czas bez męża, abyście mogli być znów razem. Kochane maleństwo! :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądacie !!!
OdpowiedzUsuńSzczęścia Wam nieustannie życzę i szybkiego powrotu męża, żebyś mogła też znowu odpocząć.
Obrazki fantastyczne !!!
Pozdrawiam serdecznie
Gratuluję ślicznego dzidziusia :)
OdpowiedzUsuńTen obrazek z rowerem jest cudowny! Chyba muszę spytać mamy, jak ona walczyła ze stresem przed porodami (i to dwoma!).
Jeszcze nigdy we Francji nie byłam, ale mam nadzieję, że wkrótce to nadrobię.
Pozdrawiam ciepło
Gosiu,niesamowita jesteś! Ja przed porodem czułam się jak słonica i nic manualnego mi nie wychodziło.Ale z Ciebie pracowita Pszczółka:)Całusy dla Was.
OdpowiedzUsuńWitaj! Milutko tu u Ciebie, prace takie klimatyczne, słoneczne, no i gratuluję dzieciątka! Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńSuper obrazki! A zdjęcie z maluszkiem jest absolutnie wspaniałe!
OdpowiedzUsuń