...w mieszkaniu. Tzn, o dekoracjach z pnia drzewa. Od kilku dni przeglądam różne strony w internecie i się zachwycam inspiracjami na temat zwykłego drzewa. A że mamy trochę tego drzewa przed domem, przeznaczonego do palenia na zimę, pokazałam mężowi co można z niego zrobić. Na początek popatrzył na mnie jak na wariatkę, ale później sam zaczął się nad tym zastanawiać. Mam nadzieję, że trochę pomysłów uda mi się zrealizować:) A tymi zdjęciami zachwycam się i zachwycam...
źródło
Podobają mi się bardzo stoły, ławy i stołki firmy Projekt Stołek
jednak cena już mniej mi się podoba i nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się takie cudo nabyć. Na razie muszę pocieszyć się takimi podstawkami pod filiżankę.
Lubicie takie klimaty?
Pozdrawiam:)
Bardzo, bardzo lubię takie klimaty! Też mi się marzy urządzenie domku w takim drewnianym stylu... Pięknie by było!
OdpowiedzUsuńuwielbiam!
OdpowiedzUsuńmam dwa pniaki w domu, pobieliłam je farbą, stoją w rogu kuchni i są świetnym miejscem na prezentowanie różnych różności. mam też takie podkładki, tyle że z napisami:)
bardzo lubimy:) takie naturalne..surowe.. ciekawa jestem co Twój mąż wymodzi:)
OdpowiedzUsuńLubię takie klimaty, bardzo! Nawet zrobiłam sobie kilka małych świeczników ale z pieńków z drzewa owocowego. Marzy mi się kilka pieńków jako stołki, lub stoliki z drzewa brzozy, ale nie mam skąd wziąć :/ Pozdrawiam Cie Gosiu i życzę miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńteż lubię takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńPiękne inspiracje!!! UWIELBIAM takie klimaty!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Małgosiu
kocham takie klimaty ... ale takei miszkania to marzenie hehe duza odpowiedzialnosc czyszczenie itp
OdpowiedzUsuńMi również podobają się niektóre takie aranżacje drewniane :)
OdpowiedzUsuńFajne. A może spróbuj sama taki stołek sobie zrobić.
OdpowiedzUsuńWiesz, że kocham drewno nie od dziś, dlatego naturalne przedmioty są dla mnie najpiękniejsze...podkładki drewniane są u mnie i czekają na świąteczne przeznaczenie:)
OdpowiedzUsuńBUZIAKI :)
uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńdzięki za inspirację!!
Ja też uwielbiam drzewo. Mam kilka tego rodzaju wyszukanych przez siebie "skarbów" ale niestety nie rozpakowane jeszcze gdzieś w pudłach w stodole. W ogóle to o nich zapomniałam. Ale teraz jak mi Twój wpis o tym przypomniał to muszę się przed zimą do tego dokopać:)
OdpowiedzUsuńStołki nie bardzo mi się podobają ale już te pieńki, podkładki i inne rzeczy bardzo. Stołek możesz spróbować zrobić. Nie wygląda na trudny:) a z pomocą zdolnego męża...:)
Bardzo mi się podobają inspiracje które pokazałaś, będę musiała sobie sprawić takie podkładki pod kubki :)
OdpowiedzUsuńZnam takie klimaty,brzozowe stojące półeczki na kwiaty które zrobiłam w końcu dopadły robale, ale efekt był fajny :) podobają mi się świeczniki brzozowe, ale takie taboreciki piękne w swej prostocie są urocze :) lubię surowe drewno może dlatego tak ciężko mi pomalować to na biało chociaż kusi mnie okrutnie :)
OdpowiedzUsuńno i podstawki masz piękne, oryginalne
OdpowiedzUsuńteż lubię takie naturalne klimaty :)
UWIELBIAM takie klimaty :) drzewo.... w domu ma swój urok.
OdpowiedzUsuńPięknie są te inspiracje np. ten wielgachny pień jako stolik :) mnie to się jeszcze marzy drewniana wanna ale te są zwykle robione z drzew orientalnych a cena.... powala na kolana. Takie podstawki to też sobie,, kazałam,, wyciąć jak byłam ostatnio na wsi.... Pozdrawiam cieplutko :)
Ja Gosiu uwielbiam takie klimaty :) Wszystko co naturalne jest mi bliskie. Wybrałaś świetne inspiracje. Stołki są super. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńStyl i klimat podoba mi się, ale na zdjęciach, pewnie nigdy bym nie urządziła w ten sposób mieszkania/ no może jeden pokój na poddaszu/
OdpowiedzUsuńMasz rację Gosiu, ciekawe, zwłaszcza stoliki, ale reszta też musi być surowa!
OdpowiedzUsuńTakie mebelki zawsze dają uroku bo są naturalne , nawet w ogrodzie 0 buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńTak, lubię te klimaty, cudowne stoliki! Jak niewiele trzeba, by coś tak oryginalnego stworzyć:) Surowe, piękne, rewelacja:)
OdpowiedzUsuńOryginalne i piękne! no właśnie tylko ta ceeeena :Oooo
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalne i urokliwe klimaty:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te klimaty :) nie bez powodu stoi u nas kominek :)
OdpowiedzUsuńKurcze nie wiedziałam, że jestem taka "modna":) Mam w domu kilka drewnianych rzeczy np. podkładki pod kubki to plastry drzewa dębowego, a na stole stoi duży wyszlifowany plaster, trochę postarzony :)
OdpowiedzUsuńProste i efektowne! Wierzę,ze sami zrobicie mebelki jak z katalogu:)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od aranżacji, jak widać nie trzeba wcale dużo, aby było w pomieszczeniu miło. Jestem pewna, że Wasze mebelki będę równie piękne, bo podstawki do kawy już są :-)
OdpowiedzUsuńJa również jestem maniaczką takich drewnianych klimatów, marudziłam jakiś czas temu mojemu teściowi, miał przywieść mi z tartaku takie cudeńka, ale teraz to mamuśka rodzić będzie i jakoś mi to z głowy wyleciało....ehhh
OdpowiedzUsuńLubię, lubię:)
bzi
Bardzo fajny klimat nadają wnętrzom takie 'naturalne' dekoracje, chociaż nie wiem czy we własnym domu na coś takie się zdecydowała :) podkładki - świetny początek, resztę mebelków skompletujesz z czasem, życie zaskakuje okazjami :D
OdpowiedzUsuńKlimat uroczy! Powiem szczerze, że te dekoracje zrobiły na mnie wrażenie!
OdpowiedzUsuńKlimat ciepły a jednocześnie lekki - to efekt materiału jakim jest drewno i oczywiście pracy projektantów. Pozdrawiam Ciepło i zapraszam do mnie na bloga z odwiedzinami
OdpowiedzUsuń