Tak sobie myślę, ,że to nie my wybieramy pasję, ale pasja wybiera nas. Dopada nas niespodziewanie i już nic nie jest takie samo.
Zaczynasz zbierać przeróżne serwetki, butelki, słoiczki, puszki. Praktycznie zbierasz prawie wszystko, bo przecież wszystko może się przydać. Jak uda ci się kupić serwetkę z ciekawym motywem, to cieszysz się jak dziecko. Twój pokój zaczyna powoli przypominać graciarnię i tylko ty potrafisz się w nim odnaleźć.
Często ręce masz pobrudzone farbą, na ubraniach też farbę można znaleźć. W każdej wolnej chwili wymykasz się cichutko do swojej pracowni (graciarni). Tam cisza gra, pachnie kawa, czas się zatrzymuje. A ty w tym całym bałaganie, pobrudzona farbą, jesteś najszczęśliwsza na świecie. I co z tego, że inni cię nie rozumieją? Ty masz swoją pasje, bo fajnie mieć pasje prawda?
pasja to życie. bez pasji twoje życie jest po prostu jałowe i puste. a już twórcza pasja - ooo, to jest coś :)
OdpowiedzUsuńJa bym stwierdziła, że pasję się odnajduje. Że tkwi ona gdzieś głęboko w nas. Idziemy przez życie i ciągle czegoś nam brakuje i nagle przeczytamy coś, czy ktoś nam coś pokaże i stwierdzamy, że to jest właśnie TO.
OdpowiedzUsuńPiękne serducha.
Pozdrawiam :)
Prawda;-) Tylko u mnie w pracowni zawsze zapach nie kawy, a jakiegoś olejku eterycznego, kadzidełka lub świecy, no i obowiązkowo muzyka;-)
OdpowiedzUsuńdokładnie Gosiu, jakbym widziała siebie ;) cieszę się ogromnie z każdej nowej serwetki i wszystkiego co można by upiększyć, kawa przy malowaniu jest niezbędna i farba na rękach i ubraniach też, czasem we włosach i owszem niektórzy dziwnie na Ciebie patrzą a ty jesteś szczęśliwa po prostu i już
OdpowiedzUsuńSmutne jest zycie bez pasji....
OdpowiedzUsuńświęta prawda , lubię , spokój, ciszę i ten twórczy bałagan
OdpowiedzUsuńFajniutkie serducha!!!!!!
OdpowiedzUsuńJakie to prawdziwe :) śliczne serduszka :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą Gosiu w 100 %. Pasja jest bardzo ważnym elementem naszego życia. Myślę, że ludzie bez pasji, są tak na prawdę nieszczęśliwi i prędzej czy później stają się zgorzkniali. Pozdrawiam Cię Gosiu !
OdpowiedzUsuńCały ten tekst mogłabym odnieść do siebie :) Też uwielbiam ten moment, kiedy wszystko mam porozrzucane po pokoju, żeby było z zasięgu ręki - bo zabieram się do pracy i niech nikt nie waży się mi przeszkadzać :)
OdpowiedzUsuńpiękne:) i zgadzam sie z wpisem 100%%
OdpowiedzUsuńCiesz się swoją pasją i zawsze ją miej :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą kochana.... Śliczne serduszka i filiżanka:)
OdpowiedzUsuńmoc uścisków
Zagracony pokój, radość z serwetek i setki "przydasiów"- cała prawda o pasji :)
OdpowiedzUsuńPosiadanie pasji to coś wspaniałego! Od razu życie nabiera kolorytu :-).
OdpowiedzUsuńOj tak! Pięknie napisane, chyba wszystkie czujemy tak samo... Życie z pasją jest całkiem inne i bardziej zwariowane, ale ile radości i takiego jakiegoś spełnienia.:) I nie ma już chyba z tej drogi powrotu. :)
OdpowiedzUsuńJa mam jeszcze to szczęście,że mogę dzielić tę pasję z najbliższą osobą, a to jest naprawdę fantastyczne i BARDZO łączy. To chyba szczęściara ze mnie? I wszystkim tego życzę.:)
Fajnie mieć pasję, to daje ogrom radości i o to chodzi. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDobrze mieć pasję. Ona nadaje sens życiu :)
OdpowiedzUsuńIdealnie ubrałaś to w słowa :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100 %! Ja też bawię się zbieranie, wszystko się przyda:) Dziś ozdabiałam pierwszy raz puszkę po karmie dla kota! Ale radocha, męża wkręciłam, że mam nowy stojak na pędzle;) Jak powiedziałam, z czego to zrobiłam, był lekko zszokowany;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLepiej tego ująć nie można :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiękne serducha - serdeczności ślę Marii
OdpowiedzUsuńpasja to piękna rzecz? tylko czasem naprawdę trudno to połączyć z codzienną bieganiną ! serducha śliczne, jak zawsze! piękne wynajdujesz serwetki i zaskakujesz ich wyeksponowaniem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda!!! i co tam kolejny ciuch pomazany od farby, a co tam...:) najważniejsze, że czujesz się jak dziecko, które może pobyć we własnym świecie...
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
od i cała prawda Gosiu;)wspaniałego dnia!
OdpowiedzUsuńTo prawda co piszesz..... Ja swoją pasję miałam od dawna i nie wiedziałam o tym hi hi. Brzmi śmiesznie ale tak było. Dopiero teraz gdy mam na karku ponad 30 lat.. To wiem co chce w życiu robić... I to się liczy. Ja i moja pracownia.... Świat jest piękny i fajnie jest robić to co się lubi.... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda co piszesz..... Ja swoją pasję miałam od dawna i nie wiedziałam o tym hi hi. Brzmi śmiesznie ale tak było. Dopiero teraz gdy mam na karku ponad 30 lat.. To wiem co chce w życiu robić... I to się liczy. Ja i moja pracownia.... Świat jest piękny i fajnie jest robić to co się lubi.... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoją pasję a Twoja jest wspaniała pozdrawiam roża
OdpowiedzUsuńSerduszka są śliczne i jeszcze jaką fajną stworzyłaś otoczkę słowną :).
OdpowiedzUsuńNiedaleko mnie jest hurtownia papierowa i są trzy wielkie stojaki z serwetkami. Pewnie miałabyś tam raj :).
Oj tak Gosiu masz rację i to w 100%.....Ja bez swojej pasji pewnie siedziałabym z pilotem w ręce i marudziła i zrzędziła i....w ogóle.....Powiem tak moja pasja uratowała mnie od samej siebie,od złego humoru,od depresji, dlatego cieszę się z tego co robię .Dziękuję Ci pasjo,że mnie wybrałaś:)....Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMasz rację i z tym że pasja nas odnajduje i z tym zbieractwem też niestety :) szkoda, że pokoju nie da sie rozciągnąć...
OdpowiedzUsuńserca piękne, serwetka z niebieskim motywem jest piękna!
Hehe... zaczynasz zbierać... no właśnie :) Tylko, że potrafię się w tym odnaleźć, to optymistyczne założenie :)
OdpowiedzUsuńApetyczne te serduszka, szczególnie jeżynki :)
Zjawiskowe te serducha!
OdpowiedzUsuńA ja mam problem:( bo znalazło mnie zbyt wiele pasji:) o zgrozo! i teraz trudno mi znaleźć czas na to wszystko. A to nie koniec, bo pasje znajdują mnie nadal:):/
OdpowiedzUsuńWow super pomysł. Ślicznie zrobione serduszko. Naprawdę fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńJeśli będzie miała Pani ochotę to zapraszam na mojego bloga: http://deupage-mojapasja.blogspot.com/
Oj tak, pasja jest czymś pięknym :)
OdpowiedzUsuńBez pasji nasze życie byłoby bardzo smutne.
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda, zgadzam się w 100 %. :)
OdpowiedzUsuń