Pogoda na majówkę była dosyć kapryśna. Mimo to nie pokrzyżowała moich planów. Wczoraj wybraliśmy się na Targ Dobrego Smaku. Od rana padało, więc nie było dużo wystawców. Ja oczywiście rozglądałam się przede wszystkim za rękodziełem i się troszkę rozczarowałam. Były tylko dwa stoiska. Może za tydzień, jak pogoda dopisze będzie ich więcej, bo takie targi mają być organizowane w każdą sobotę. A może to nie pogoda odstraszyła rękodzielników tylko cena za stoisko??? Zobaczymy w następną sobotę.
|
urzekły mnie te cudeńka ręcznie malowane, kupiliśmy jeden kubek na prezent:) |
Targ raczej nie był udany, ale za to można było się napić przepysznej kawy. Zapach przyciągał z daleka:)
A teraz wyniki
wyzwania. Pierwsze miejsce zajmuje pomysł nr 5 i ta osoba wygrywa zestaw od
Magdy. Drugie miejsce i upominek od
Agaty wygrywa pomysł nr 7 :)) Dziewczyny gratuluję i czekam na Wasze adresy. Wszystkim dziękuję za udział w wyzwaniu, jesteście niesamowicie pomysłowe i kreatywne:)) W przyszłości będą kolejne wyzwania, ale na razie przerwa.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:))
Myślę, że to nie pogoda odstrasza rękodzielników. Pogoda odstraszyła zapewne kupujących... Ale cóż się dziwić, jak za oknem pada a stoisk niewiele. Porcelana jest przepiękna.
OdpowiedzUsuńRany Boskie 7 to chyba moje ?
OdpowiedzUsuńNaczynia mnie urzekły, ale cudeńka :)
OdpowiedzUsuńW takich imprezach to pogoda odgrywa najważniejszą rolę no i niestety-jak deszczowo to i ani wystawców,ani klientów ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
I deszcz ci niestraszny:) Widać, że majówka udana:):):)
OdpowiedzUsuńuściski Małgoniu
Ja nawet na żadnej imprezie nie byłam,więc zazdroszczę Ci tego wyjścia.
OdpowiedzUsuńJa nawet na żadnej imprezie nie byłam,więc zazdroszczę Ci tego wyjścia.
OdpowiedzUsuńGratuluję Dziewczętom, a Ciebie Gosiu pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGratulacje dla wygranych.
OdpowiedzUsuńPiękne te wyroby ręcznie malowane. Szkoda jednak, że tylko dwa stoiska z rękodziełem.
Pozdrawiam cieplutko.
Ojejku!!!! Baaaaardzo się dziękuję za wszystkie głosy! Bardzo, bardzo się cieszę, tym bardziej, że tak jak prosiłaś Gosiu, nie ogłaszałam na swoim blogu, że rozpoczęło się głosowanie, chciałam sprawdzić, czy lampa się rzeczywiście spodoba. Dziękuję za zabawę :)
OdpowiedzUsuńCo do kiermaszu, to dziwne, że tak mało rękodzieła, myślałam, że pod tym względem się coś zmienia i na kiermasze znów wracają rzeczy ręcznie robione i regionalne wytwory.
Oj tak pogoda ma zapewne wpływ na kiermasze na świeżym powietrzu....Porcelana świetnie malowana :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla dziewczyn :) Widzę, że pogoda nie dopisała w Zamościu na majówkę. Bardzo fajne filiżanki z nazwą Twojego miasta :)
OdpowiedzUsuńMiłego popołudnia Gosiu :)
Gratuluję dziewczyny:)
OdpowiedzUsuńA ja do Zamościa wybieram się pod koniec maja, i mam nadzieję że pogoda dopiszę:)
Pozdrawiam
Moje gratulacje!
OdpowiedzUsuńTarg faktycznie ilością nie powalał i jeszcze ten deszcz :(
wysyłam dużo słońca!
Może i tylko dwa stoiska, ale za to jak przepięknie wyposażone! Te ręcznie malowane kubki, filiżanki, maselniczki - cudo :))
OdpowiedzUsuńGratuluję Dziewczynom, piękne "coś z niczego" wygrały :)
OdpowiedzUsuńPogoda zrobiła swoje, w słońcu taka impreza jest zawsze bardziej udana :)
Może następnym razem będzie więcej stoik i będziesz mogła nacieszyć oko:)
OdpowiedzUsuńChyba to pogoda :) Takie kiermasze są świetne!
OdpowiedzUsuń