8/04/2017

Deseczka na zamówienie i biorę się za czajnik

Deseczka, troszkę inna, napis zrobiony laserowo, oczywiście nie przeze mnie. Ale tak chyba ciekawiej wygląda.



Przez te upały nic mi się nie chce, ale wczoraj poczułam, że muszę w końcu trochę pomalować. I padło na czajnik. Pomysł jest, czajnik się maluje i niedługo będą efekty na blogu. A tak jeszcze wyglądał wczoraj.






Nigdy jeszcze czajnika nie malowałam, mam nadzieję, że będzie ciekawy:)
Miłego weekendu:)

p.s.
Tak jak pisałam na FB w tym miesiącu linkowego party nie będzie. Ale nie martwcie się nic nie przepadnie, linki z poprzedniego będą wyróżnione, a zabawa wraca po wakacjach:) 

19 komentarzy:

  1. Deseczka świetna! Na efekt końcowy z czajnikiem czekam z niecierpliwością :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna deseczka :) Czekam na czajnik :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna deska dla zwolenników tej techniki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. jestem ciekawa metamorfozy czajnika :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna deseczka :) Czajnik? Już nie mogę się doczekać co na niego wymyślisz

    OdpowiedzUsuń
  6. Deseczka wyszła znakomicie! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Deseczka bardzo fajna, ciekawie się prezentuje :) Na pewno jej właściciel będzie zachwycony. Czekam na czajnik :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajnie wyszła deseczka i ten laserowy napis super wygląda. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Deseczka cudowna, Gosiu! Z ciekawością czekam na czajnik:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Deseczka wyszła fantastycznie - ciekawa jestem czajnika :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Deseczka piękna z wyjątkowym przesłaniem :). Czajnik? jestem zaciekawiona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Deseczka to prawdziwy majstersztyk. Bardzo efektowna. Z niecierpliwością czekam na efekty zabawy z czajnikiem. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja to nie wiem jak Wam Kobietom to tak zawsze ładnie i schludnie wychodzi?... generalnie profeska, bez pomarszczeń i wogóle. Perfekcyjnie.. ja mimo prób zawsze coś zepsuję :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie zawsze wychodzi, niedawno pokazałam obrazek, który nie wyszedł wcale, pomarszczony, w niektórych miejscach rozdarty. Dużo też zależy od jakości serwetki:)

      Usuń
  14. deseczka jak zawsze piękna ale czajnik woow. malujesz farbkami czy jak?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. maluję farbami akrylowymi takimi jak zawsze do decoupage:)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz, chętnie Cię odwiedzę. Nie odpowiadam na komentarze typu "Obserwujemy?" Jeśli spodoba Ci się mój blog to zostań na dłużej, jeśli spodoba mi się Twój to zaobserwuję:)

sejf

Copyright © Stare Pianino