Na nowo odkrywam, jak fajnie jest brać udział w przeróżnych wyzwaniach. A że nigdy jeszcze nie wygrałam to już inna sprawa:) Teraz też pewnie nie wygram, ale i tak zgłaszam swoje puszki do wyzwania w Szufladzie:)
Temat wyzwania "od cyrkla" i moje puszki idealnie się do tego nadają:)
Udanego weekendu:)
Bardzo ładne te puszki, szczególnie fiołkowa.
OdpowiedzUsuńJak pięknie możńa wykorzystać takie materiały!
piekne zycze powodzenia bede trzymac kciuki za wygrana :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :) Powodzenia w wyzwaniu
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za wyzwanie;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne puszki, bardzo kobiece, a zarazem baśniowe. :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia. :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia Gosiu w wyzwaniu ! Świetny pomysł miałaś z tymi puszkami po mleku. Taki recykling jest najlepszy.
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu :)
Śliczne puszki! Powodzenia w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńPuszki rewelacyjne, ja nie pamiętam jak to jest brać udział w wyzwaniach, ale też mam mało czasu, więc nie chcę się do niczego zobowiązywać, bo mogę nie dać rady, szkoda... Ale Ty bierz jak najczęściej skoro takie cuda Ci przy tym wychodzą :)
OdpowiedzUsuńŚliczne puszeczki. Podoba się mi wykonanie.
OdpowiedzUsuńŚliczne puszki!
OdpowiedzUsuńSuper puszeczki :) Powodzenia życzę
OdpowiedzUsuńSkąd ten pesymizm.... Puszki przeurocze! Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady i życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady! Poproszę jeszcze o dodanie linku do naszego wyzwania, aby zgłoszenie było zgodne z regulaminem.
OdpowiedzUsuńlink od początku jest dodany:)
Usuń