Świąteczne serce i obrazek, a mój box powędruje do...

Czas leci nieubłaganie. Wraz z pierwszymi płatkami śniegu poczułam znowu tą dziecięcą radość. Zresztą mój syn przyklei nos do szyby i zachwycał się śniegiem. Uśmiech nie schodził z jego buźki. Już by na sanki poszedł, bałwana ulepił, a najlepiej to już choinkę kupić i święta mieć przez cały miesiąc. A dziadek karmnik zrobi, żeby jeszcze tylko do przedszkola nie musieć chodzić:)  Jak dzieciom niewiele do szczęścia potrzeba!

Czas leci nieubłaganie i właśnie dotarło do mnie, że pora ogłosić zwycięzcę, do którego powędruje mój świąteczny box. Pudełko pachnące świętami, pełne rękodzieła i kosmetyków.  Zrobiłam takie pudełko, jakie same chciałabym dostać.

Moje pudełko powędruje do:

Ania inspiracje!!!

Gratuluję i poproszę o kontakt! A pudełka w sprzedaży dostępne jeszcze będą jutro do końca dnia, więc jak chcecie zrobić komuś albo sobie prezent to zapraszam:) Więcej takiej okazji nie będzie.

A moje świąteczne prace również są dostępne tutaj

Niedługo zdradzę Wam, co tak naprawdę w tym boxie było, ale na razie to tajemnica:)