Jak urządzić mieszkanie w stylu hygge?
Styl skandynawski od wielu lat cieszy się ogromną popularnością na całym świecie. Wiele osób inspiruje się nim we wnętrzach swoich domów, a także codziennym życiu. Z tego też stylu narodził się nowy, kultowy nurt, jakim jest hygge. Dzięki filozofii, jakiej wcale nie narzuca – stał się fundamentalną częścią kultury duńskiej, skąd też pochodzi. Czym dokładnie jest hygge i jak zaplanować wnętrze, aby wpasować się w jego koncepcję?
Hygge – duńska sztuka szczęścia
Hygge w dosłownym znaczeniu oznacza dobre samopoczucie, do tego odpowiada na pytanie „jak żyć, aby być szczęśliwym?”. Nurt ten został stworzony w XVII wieku, a jego bazą stało się celebrowanie drobnych przyjemności, które we wnętrzach odnoszą się do komfortowego i bezpiecznego otoczenia. Hygge to komfort psychiczny i fizyczny.
„[…] hygge jest kluczem do szczęścia wielu Duńczyków, przez co według badań przeprowadzonych na początku 2019 roku – Dania jest najszczęśliwszym narodem na świecie. Hygge jest dla nich działaniem, jak i byciem”. - źródło: https://krolestwopiekna.pl/hygge-jako-przepis-na-zdrowe-i-szczesliwe-zycie/
Duńczycy dzięki własnej filozofii życia, utworzyli niezwykle popularny trend, który przekłada się również na aranżację wnętrz. Stan hygge można osiągnąć w każdy sposób, jednak najlepiej zrobić to we własnym domu i zaciszu. Trzeba sprawić, aby wszystko co nas otacza sprawiało nam niesamowitą przyjemność.
Wnętrza w stylu hygge
Najważniejszym elementem wnętrza hygge jest dobre samopoczucie w danym pomieszczeniu. Jeśli chcemy sprawić, aby w naszym domu rządził styl hygge, skupmy się najpierw na pomieszczeniu, w którym spędzamy najwięcej czasu. Może to być np. salon, albo sypialnia. Sprawmy aby znalazły się tam kolory, przedmioty i materiały, które zapewniają nam maksimum relaksu i bezpieczeństwa. Pomieszczenie dopasowane pod nasze gusta sprawi, że spędzanie w nim czasu będzie dla nas bardzo relaksujące i stanie się najprzyjemniejszą częścią dnia.
Jak mieszkać w zgodzie z hygge?
Hygge to koncepcja stylu, który składa się z podstawowych wartości, jakimi się kieruje, a są nimi:
relaks
spokój
przytulność
bezpieczeństwo
przyjemność
wygoda
To najważniejsze elementy hygge, dlatego projektując mieszkanie w tym stylu, należy koniecznie o nich pamiętać. Postawmy na łagodne i proste kształty oraz spokojne tonacje kolorów. Sprawmy, aby wszystko, co nas otacza wyglądało na miękkie i przyjemne w dotyku. Jeśli kupujemy poduszki lub koce, postarajmy się, aby ich tekstura była delikatna dla naszej skóry i puszysta. Mówi się również, że sercem domowego ciepła hygge jest kominek. Jeśli nie mamy możliwości zamontowania go w mieszkaniu – postawmy na wersję elektryczną, która wprowadzi taki sam spokój do naszego przytulnego wnętrza.
Jak jeszcze możemy zadbać o spójność stylu hygge w mieszkaniu? Możemy wykorzystać jedno z głównych pomieszczeń w naszej przestrzeni - salon. To właśnie w nim znajduje się serce naszego wnętrza, czyli wygodna i luksusowa kanapa do salonu. Wybór sofy do wnętrza może być kluczowym elementem wystroju, który będzie przeważał i decydował o finalnym stylu!
Podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten styl, ale szybko mi się nudzą różne style więc ciagle zostaję przy swoim bezstylowym mieszkaniu haha
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że urządziłam dom w stylu hygge :)) Ale chyba większość osób urządza swoje mieszkanka typowo pod swój gust i otacza się przedmiotami, które dostarczają radości :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na post :)
Podoba mi się. Można go również połączyć z innymi stylami wnętrzarskimi. Ważne abyśmy w swoich wnętrzach czuli się komfortowo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
:)
OdpowiedzUsuńDo takiego stylu fajnie byłoby też dodać np. jakiś fajny dywan. Długo zastanawiałem się, co mogłoby fajnie wyglądać i chyba warto postawić na sklep Dywanowy24.pl który ma wiele różnych dywanów w swoim asortymencie i każdy znajdzie coś, co dopasuje do swojego gustu.
OdpowiedzUsuńRobiłam wywiad z Meikiem Wikingiem, autorem książki "Hygge klucz do szczęści", muszę przyznać, że to bardzo szczęśliwy człowiek, z resztą uznany za przez "The Times" za najszczęśliwszego na świecie, więc może coś jest w tej filozofii. Ja, choć zupełnie nieświadomie, wiele elementów hygge wprowadziłam do domu. Mam nadzieję, że dzięki temu jestem szczęśliwsza.
OdpowiedzUsuń