Niesamowite jest to, że już jutro maj! Jeden z moich ulubionych miesięcy:) Dlatego mam dzisiaj polecajki. Nie dużo, ale zawsze coś. Na pierwszy ogień idzie żel z ostatniego pudełka Pure Beauty
A teraz saga wiejska. Cała saga składa się z pięciu tomów. A właściwie tomiszczy, bo każda ma ponad 500 stron. Mi jeszcze została ostatnia część. Akcja zaczyna się przed pierwszą wojną światową. Autorka bardzo dokładnie opisuje życie na wsi w tamtym czasie. I jak się tak czyta to bardziej docenia się własne życie. Trudno sobie wyobrazić ciężką pracę od rana do wieczora. Trud i mozół codzienny, do tego często bieda i głód na przednówku. Mamy tutaj dużo bohaterów, różne rodziny i ich historie. Rodzinne dramaty, historie miłosne. Nie brakuje też skandali. Bez koloryzowania i upiększenia. Niesamowicie realne historie. A ja podziwiam autorkę za taką wiedzę. I oczywiście większość akcji dzieje się na zamojskiej wsi, ale też i przenosimy się do miasta. Lubicie sagi rodzinne? Ta jest niesamowita.
Maj jest dal mnie miesiącem szczególnym też dlatego, że dwa lata temu, właśnie w maju, ukazała się moja debiutancka książka. Do dziś pamiętam te emocje i miło wspominam. I jak się uzależniłam od pisania wtedy, tak zostało mi do dziś:)
Udanej majówki, dużo słońca i samych relaksujących chwil.
Majówka z książką czy bez? Co ciekawego czytacie?
Pozdrawiam
współpraca z Pure Beauty
Kasia Bulicz-Kasprzak pisze świetne książki. Dobrego dnia!
OdpowiedzUsuńten żel bardzo mnie kusi ;)
OdpowiedzUsuńLubię Stachulę. Zawsze dobrze mi się ją czyta :)
OdpowiedzUsuńCzytałam "Sagę wiejską" części1-4, mnie też został ostatni tom do przeczytania :)
OdpowiedzUsuń