2/25/2025

13 lat blogowania, plasterki oraz plany wydawnicze

Dokładnie trzynaście lat temu dodałam na tego bloga TEN WPIS. Zdjęcie gdzieś mi się zawieruszyło, nie przetrwało próby czasu.
 Ale blog trwa, ze wzlotami, upadkami, weną lub jej brakiem. Z lepszymi albo gorszymi wpisami. Z lepszymi lub gorszymi zdjęciami. Nic z niego nie usunęłam. To taka moja pamiątka, moje początki, obawy, niepewność, ale i radość.
 Nigdy nie zapomnę tych dobrych blogowych czasów, tego co się działo w sieci. Tych znajomości oraz blogów, które z radością czytałam, a teraz już nawet nie został po nich ślad.
 Z sentymentem wspominam tamtą blogosferę i wiem, że już coś się skończyło. Świat się zmienia, idzie do przodu, a ja i tak lubię powracać do tego miejsca. Częściej lub rzadziej, ale jednak!
 I co z tego, że dobry czas dla blogów się skończył? Co z tego, że teraz liczą się instagramy i inne tiktoki? Dla mnie blog zawsze będzie numerem jeden, reszta to tylko dodatki. A może jeszcze dobre czasy dla blogów powrócą? Ja w to cichutko wierzę... może jednak...

Trochę statystyk:
Wpisy - 1082
Komentarze - 23,5 tyś. 
Obserwatorzy - 942
Łączna liczba wyświetleń - 3663856

Tak, blog dziś kończy 13 lat i wcale nie jest to pechowa liczba. A ja lubię to miejsce i dobrze mi z tym. 


Blog na początku był tylko po to, żebym mogła pokazywać na nim swoje prace. I tak było. Później tematyka się powiększyła. Zaczęłam coraz więcej pisać i odkryłam, że pisanie sprawia mi radość. I te lata blogowania doprowadziły mnie do tego, że zaczęłam pisać książki. I mogę stwierdzić z przekonaniem, że nie ma w życiu przypadków i wszystko jest po coś.


Takie dwa plasterki ostatnio poczyniłam. Maluję coraz mniej, ale czasami jeszcze lubię chwycić za pędzel:) 




Pisanie zajmuje mi więcej czasu i sprawia wiele radości oraz satysfakcji. I gdyby nie ten blog, gdyby nie te lata blogowania to kto wie, czy odważyłabym się napisać książkę...

Ten mój stosik książek w tym roku trochę się powiększy aż o .... dwie książki. Czy to dużo? I tak i nie, ale cieszę się w tych dwóch. Zresztą ukazanie się każdej książki to dla mnie wielkie święto i powód do dumy:))))


Dwie umowy wydawnicze podpisane. Jedna książka to będzie wznowienie w pięknej nowej okładce. Druga to zupełna nowość. Dat premier jeszcze nie znam, ale coś pewnie dopiero po wakacjach. Dam znać. 


 13 lat minęło jak jeden dzień. Dziękuję, że ze mną jesteście i zostawiacie po sobie ślad. Dzięki Wam to miejsce nadal trwa, a mi się chce również tu zaglądać:)


Pozdrawiam



1 komentarz:

  1. Dla mnie blog też jest numerem jeden, bo to całkowicie moje miejsce. A media społecznościowe to jedynie dodatku. Z okazji takiego jubileuszu życzę Ci dużo inspiracji!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, chętnie Cię odwiedzę. Nie odpowiadam na komentarze typu "Obserwujemy?" Jeśli spodoba Ci się mój blog to zostań na dłużej, jeśli spodoba mi się Twój to zaobserwuję:)

sejf

Copyright © Stare Pianino